Co kupiłam na promocji w Rossmannie ?
Hej !
Chciałam się dziś z wami podzielić tym co kupiłam na promocji w Rossmannie. Zacznijmy od tego, że tym razem postanowiłam kupić rzeczy które mi się kończą, są sprawdzone lub polecane przez innych. Wszystkie te kosmetyki kupiłam zaraz w pierwszy dzień promocji dlatego też postaram się wyrazić moją krótką opinię na ich temat.
1.Bazy pod makijaż
Tym razem postawiłam na dwie bazy.
Pierwsza z nich to Bielenda nawilżająca baza tonizująca z efektem BB, jak widać na zdjęciu po wyciśnięciu ma ona kolor podkładu lecz niestety jeżeli chcemy nią przykryć średnie lub mocne zaczerwienienia to do tego się nie sprawdzi
Druga to Unicor Tears z Wibo, szczerze kupiłam ją dlatego że jest śliczna i była przez wiele osób polecana, ale niestety oprócz ładnego wyglądu i słodkiego zapachu nie zauważyłam innych cech.
2.Podkład
Wybrałam podkład, który już miałam kilka razy Maybelline Affinitone w kolorze 16 Vanilla Rose. Miałam już kilka razy ten podkład i jest w porządku. Ma krycie małe w kierunku średniego, nie zapycha i nie podrażnia mojej problematycznej, tłustej i alergicznej skóry co jest dużym plusem. Nie robi plam, nie ciemnieje więc jak dla mnie bardzo dobry produkt.
3.Pudry
Tym razem wybrałam jeden puder prasowany żeby mieć go do torebki i jest to lovely banana chocolate i jestem z niego bardzo zadowolona świetnie matuje i ślicznie pachnie, a zapach utrzymuje się przez jakiś czas
Kolejny puder to lovely HD loose powder i tutaj niestety się zawiodłam bo był on polecany przez wiele osób a na mojej tłustej skórze się nie sprawdził. Pod oczy jest w porządku ale na całą twarz już nie bo szybko się skóra świeci tak jakbym wcale pudru nie nałożyła.
Ostatni puder to wibo marshmallow sweet kissing powder to puder biały o bardzo słodkim zapachu. Jak pewnie już słyszałyście opakowanie jest bardzo niepraktyczne bo puder się z niego wysypuje więc najlepiej albo go sobie przesypać do innego albo używac tylko w domu. Co do samego produktu to jest z nim podobnie jak z lovely HD choć mat na twarzy utrzymuje się troszkę dłużej, pod oczy jest świetny bo jest bardzo lekki.
4.Produkty do brwi
Pierwszy produkt to wibo eyebrow pomade w kolorze 1 soft brown. Jest to moja ulubiona pomada, ma bardzo ładny odcień który nie wpada w rudy co jest dużym plusem, jedynie pędzelek mi nie odpowiada ale to chyba najmniejszy problem :)
Drugi produkt do brwi to wibo feather brow także w kolorze soft brown. Pierwszy raz mam tą kredkę do brwi i przyznam, że jestem bardzo zaskoczona tym jak jest ona precyzyjna i jak naturalny efekt można nią uzyskać, sama kredka jest bardzo cieniutka i można szybko zrobić brwi.
5.Rozświetlacze
Pierwszy rozświetlacz to lovely pink bite highlighter i niestety nie jest to ta sama formuła co tych już kultowych rozświetlaczy z lovely. Ten rozświetlacz jest suchy trudno go zaaplikować, żeby zrobić swatche miałam problem bo musiałam kilka razy nakładać żeby było cokolwiek widać. W końcowym efekcie daje on bardzo subtelne rozświetlenie brokatowe, nie robi tafli, mi się ten efekt na dni z lżejszym makijażem podoba ale trzeba się trochę namęczyć zanim uzyskamy jakikolwiek widoczny efekt.
Drugi rozświetlacz jest z serii i choose what i want z wibo i to jest nr 3. Wzięłam go dlatego, że nie było lovely gold a chciałam raz zrobić te zakupy i mieć z głowy. I to jest moje wielkie zaskoczenie bo moim zdaniem ten rozświetlacz jest jeszcze lepszy niż ten stary gold z lovely. Daje piękny mocny blask, zostawią cudowną złotą taflę, dla fanek mocnych rozświetlaczy to na pewno będzie strzał w dziesiątkę.
6.Maskary
Kupiłam dwie sprawdzone już przeze mnie maskary z Eveline cosmetics. Są to na ten moment moje ulubione maskary, pięknie wyczesują pogrubiają i wydłużają rzęsy są po prostu cudowne zdecydowanie moje ulubione.
7.Pomadki
Pierwsza to pomadka którą mam już w kilku kolorach lovely mousse matte lipstick. Mój ulubiony kolor to nr 2 dlatego mam już trzecie jego opakowanie. Pomadka ta jest matowa ale bardzo miła na ustach jakby welurowa. Bardzo ładnie się zjada, nie wysusza ust, jest po prostu cudowna! Zawsze gdy nie wiem co nałożyć na usta to sięgam po nią po prostu bomba.
Druga pomadka to lovely Mermaid holo matte. Bardzo podoba mi się kolor tej pomadki wiadomo, że nie jest na co dzień ale moim zdaniem wygląda bardzo efektownie.
I ostatni to błyszczyk z wibo high gloss. Ma bardzo ładny kolor, średnie krycie, trochę się lepi i bardzo śmierdzi. Lepiej za tą cenę kupić błyszczyk z lovely, który nie będzie miał tak brzydkiego zapachu.
To tyle mam nadzieje, że post wam się przydał.
Napiszcie koniecznie w komentarzach co wy kupiłyście na promocji w Rossmannie!! :)
Chciałam się dziś z wami podzielić tym co kupiłam na promocji w Rossmannie. Zacznijmy od tego, że tym razem postanowiłam kupić rzeczy które mi się kończą, są sprawdzone lub polecane przez innych. Wszystkie te kosmetyki kupiłam zaraz w pierwszy dzień promocji dlatego też postaram się wyrazić moją krótką opinię na ich temat.
1.Bazy pod makijaż
Tym razem postawiłam na dwie bazy.
Pierwsza z nich to Bielenda nawilżająca baza tonizująca z efektem BB, jak widać na zdjęciu po wyciśnięciu ma ona kolor podkładu lecz niestety jeżeli chcemy nią przykryć średnie lub mocne zaczerwienienia to do tego się nie sprawdzi
Druga to Unicor Tears z Wibo, szczerze kupiłam ją dlatego że jest śliczna i była przez wiele osób polecana, ale niestety oprócz ładnego wyglądu i słodkiego zapachu nie zauważyłam innych cech.
2.Podkład
Wybrałam podkład, który już miałam kilka razy Maybelline Affinitone w kolorze 16 Vanilla Rose. Miałam już kilka razy ten podkład i jest w porządku. Ma krycie małe w kierunku średniego, nie zapycha i nie podrażnia mojej problematycznej, tłustej i alergicznej skóry co jest dużym plusem. Nie robi plam, nie ciemnieje więc jak dla mnie bardzo dobry produkt.
3.Pudry
Tym razem wybrałam jeden puder prasowany żeby mieć go do torebki i jest to lovely banana chocolate i jestem z niego bardzo zadowolona świetnie matuje i ślicznie pachnie, a zapach utrzymuje się przez jakiś czas
Kolejny puder to lovely HD loose powder i tutaj niestety się zawiodłam bo był on polecany przez wiele osób a na mojej tłustej skórze się nie sprawdził. Pod oczy jest w porządku ale na całą twarz już nie bo szybko się skóra świeci tak jakbym wcale pudru nie nałożyła.
Ostatni puder to wibo marshmallow sweet kissing powder to puder biały o bardzo słodkim zapachu. Jak pewnie już słyszałyście opakowanie jest bardzo niepraktyczne bo puder się z niego wysypuje więc najlepiej albo go sobie przesypać do innego albo używac tylko w domu. Co do samego produktu to jest z nim podobnie jak z lovely HD choć mat na twarzy utrzymuje się troszkę dłużej, pod oczy jest świetny bo jest bardzo lekki.
4.Produkty do brwi
Pierwszy produkt to wibo eyebrow pomade w kolorze 1 soft brown. Jest to moja ulubiona pomada, ma bardzo ładny odcień który nie wpada w rudy co jest dużym plusem, jedynie pędzelek mi nie odpowiada ale to chyba najmniejszy problem :)
Drugi produkt do brwi to wibo feather brow także w kolorze soft brown. Pierwszy raz mam tą kredkę do brwi i przyznam, że jestem bardzo zaskoczona tym jak jest ona precyzyjna i jak naturalny efekt można nią uzyskać, sama kredka jest bardzo cieniutka i można szybko zrobić brwi.
5.Rozświetlacze
Pierwszy rozświetlacz to lovely pink bite highlighter i niestety nie jest to ta sama formuła co tych już kultowych rozświetlaczy z lovely. Ten rozświetlacz jest suchy trudno go zaaplikować, żeby zrobić swatche miałam problem bo musiałam kilka razy nakładać żeby było cokolwiek widać. W końcowym efekcie daje on bardzo subtelne rozświetlenie brokatowe, nie robi tafli, mi się ten efekt na dni z lżejszym makijażem podoba ale trzeba się trochę namęczyć zanim uzyskamy jakikolwiek widoczny efekt.
Drugi rozświetlacz jest z serii i choose what i want z wibo i to jest nr 3. Wzięłam go dlatego, że nie było lovely gold a chciałam raz zrobić te zakupy i mieć z głowy. I to jest moje wielkie zaskoczenie bo moim zdaniem ten rozświetlacz jest jeszcze lepszy niż ten stary gold z lovely. Daje piękny mocny blask, zostawią cudowną złotą taflę, dla fanek mocnych rozświetlaczy to na pewno będzie strzał w dziesiątkę.
6.Maskary
Kupiłam dwie sprawdzone już przeze mnie maskary z Eveline cosmetics. Są to na ten moment moje ulubione maskary, pięknie wyczesują pogrubiają i wydłużają rzęsy są po prostu cudowne zdecydowanie moje ulubione.
7.Pomadki
Pierwsza to pomadka którą mam już w kilku kolorach lovely mousse matte lipstick. Mój ulubiony kolor to nr 2 dlatego mam już trzecie jego opakowanie. Pomadka ta jest matowa ale bardzo miła na ustach jakby welurowa. Bardzo ładnie się zjada, nie wysusza ust, jest po prostu cudowna! Zawsze gdy nie wiem co nałożyć na usta to sięgam po nią po prostu bomba.
Druga pomadka to lovely Mermaid holo matte. Bardzo podoba mi się kolor tej pomadki wiadomo, że nie jest na co dzień ale moim zdaniem wygląda bardzo efektownie.
I ostatni to błyszczyk z wibo high gloss. Ma bardzo ładny kolor, średnie krycie, trochę się lepi i bardzo śmierdzi. Lepiej za tą cenę kupić błyszczyk z lovely, który nie będzie miał tak brzydkiego zapachu.
To tyle mam nadzieje, że post wam się przydał.
Napiszcie koniecznie w komentarzach co wy kupiłyście na promocji w Rossmannie!! :)